Zgodnie z przypuszczeniami

Blue Origin protestuje decyzję NASA o wybraniu SpaceX. Protest idzie do GAO. O tym że oferta Blue Origin od początku była nie do zaakceptowania bo firma w niej wymagała żeby NASA zapłaciła za osiągniecie kroków milowych kontraktu zanim zostaną one osiągnięte protest pewnie nie wspomina.

Z drugiej strony to normalne że przegrani protestują. Takie życie. A nóż uda się anulować ten przetarg i doprowadzić do powrotnego? Teraz wiadomo ile i co każdy oferował = można tak zmodyfikować ofertę by wygrać.

Marek Cyzio Opublikowane przez: