Fajny filmik pokazujący firmę XCOR oraz jej pojazd Lynx. Przy okazji firma wbija szpilki w Virgin Galactic – silnik Lynx może być uruchamiany wielokrotnie, także w czasie lotu, po wylądowaniu wymaga wyłącznie zatankowania i może lecieć znowu. Zamiast turbopompy, do pompowania kerozyny i ciekłego tlenu używane są pompy tłokowe – cięższe, ale znacznie bardziej niezawodne. Lynx startuje samodzielnie z pasa startowego bez pomocy dodatkowych samolotów, rakiet itp. Jednak widać że miejsca w kabinie jest bardzo mało – do tego stopnia że siedzenia muszą być przesunięte w stosunku do siebie by dwie osoby w skafandrach ciśnieniowych mogły się zmieścić. To spowoduje że koszty operacyjne Lynx będą większe niż Virging Galactic w przeliczeniu na jednego pasażera. Podejrzewam że będzie także ograniczenie na rozmiary pasażera – osoby o słusznej wadze i rozmiarach ciała raczej w kosmos tym nie polecą.