A jednak!

Nauka już pokazała rogi po raz pierwszy. Uruchomiły się jej silniczki manewrowe. Same. Trzeba było ratować sytuację silnikami ISS (a właściwie Progressa) bo żyroskopy nie dały rady. Udało się to opanować ale ISS jest obecnie w pozycji / na orbicie która nie pozwala na przycumowanie Starlinera. W związku z tym piątkowy lot się odwlecze.

Nieoficjalnie mówi się że komputer Nauki nie wiedział że już moduł przycumował i zdecydował się na korekty kursu tak by zbliżyć się do ISS. A raczej do miejsca gdzie ISS miało być przed cumowaniem. No i narobił bałaganu.

Marek Cyzio Opublikowane przez: