Poza tym że SpaceX postanowił sprzedać udziałów za pół miliarda dolarów i inwestorzy się dosłownie pchali drzwiami i oknami by moc kupić akcje tej firmy to raczej nic się nie dzieje. Ni może poza tym że Tesla nadal nie jest w stanie zwiększyć produkcji Modelu 3. Nadal poniżej 1000 tygodniowo. A jednocześnie na drogach pojawiły się prototypy ciężarówki Tesli i powodują one sporo emocji. Pokazano też prototyp Roadstera i podobnie jak ciężarówka spowodował on wielkie zainteresowanie. A ja w końcu widziałem na własne oczy Model 3 i jestem ZACHWYCONY. To dokładnie taki samochód jaki bym chciał mieć. Przede wszystkim z uwagi na rozmiary – jest zdecydowanie mniejszy od S ale nadal jest to duży samochód. Stylistyka też mi się bardziej podoba od S.
Próbowałem znaleźć powód przerwy w lotach i wyglada na to że jest on dwojaki. Po pierwsze coś wojsko testuje. Wczoraj leżałem sobie na plaży a nad głową latał mi najpierw P-8 Poseidon a potem P-3 Orion. A to oznacza że bawili się w kotka i myszkę z jakimś okrętem podwodnym. I pewnie range była zamknięta z tego powodu. Zresztą od pewnego czasu pojawia się na niebie sporo ciekawych samolotów – a to C-17, a to jakieś dziwne samoloty które pewnie kiedyś były wersjami 707, a to P-8. Dziś np. nad oceanem ćwiczył C-130 wykonując raczej bardzo zdecydowane manewry. A w weekend niebo będzie szczególnie ciekawe – będzie Melbourne Air Show czyli Thinderbirds, B-2 i sporo innych atrakcji. Mam oczywiście bilet i będę próbował zrobić jakieś mniej lub bardziej udane zdjęcia.
Drugi powód podała pani Gwynne Shotwell – rok 2018 będzie pierwszym rokiem w którym SpaceX będzie czekał na klientów a nie odwrotnie. Firma wystrzeliła już wszystko co czekało gotowe i teraz tempo strzałów będzie zależało od dostaw satelitów przez klientów. Jak widać klienci nie mieli niczego co by było gotowe w marcu i musimy czekać. Dziwne uczucie jak przez kilka tygodni nic się nie dzieje. Boje się że zapomnę jak robić zdjęcia rakiet 😉