Amatorzy

Astrobotic poinformował dziś o prawdopodobnej przyczynie awarii Peregrine – wiodąca teoria to awaria zaworka który wpuszczał do zbiornika utleniacza hel pod wysokim ciśnieniem. Zaworek się otworzył i nie zamknął co spowodowało przekroczenie dopuszczalnego ciśnienia w zbiorniku utleniacza i jego rozerwanie.

Partacze. Powinny być cztery zaworki połączone parami tak by awaria jednego nie powodowała utraty misji. Ale ktoś chciał zaoszczędzić (co ma sens, bo każdy gram masy lądownika jest dosłownie na wagę złota) no i mamy utratę misji. Ludzie się nigdy nie uczą. MON-25 jest niezwykle korozyjny a wilgotność na Florydzie praktycznie gwarantuje powstanie kwasu azotowego w miejscach w których nie powinno go być. Odkrył to boleśnie Boeing i wygląda na to że właśnie odkrył to Astrobotic.

Marek Cyzio Opublikowane przez: