Chiny czują się napastowane

Chinom nie podobają się wcale satelity GSSAP które latają sobie po geostacjonarnej i przyglądają się innym satelitą. A w szczególności nie podoba im się to że jeden z satelitów w 2021 roku podleciał do chińskiego Shijian-20 na mniej niż 10 kilometrów a potem okrążył go. Podobno 10 km to idealna odległość by uzyskać dobrej jakości zdjęcia obiektu.

Obecnie na orbicie jest 5 aktywnych satelitów GSSAP – jeden (GSSAP-2) zakończył swoją misję i został wysłany na „śmieciową” orbitę. W planach jest wysłanie dwóch dodatkowych GSSAP, ale tak naprawdę ich miejsce mają zająć Silent Barker. Mają one podobno znacznie większe możliwości niż GSSAP a jednocześnie troszkę inny cel – zamiast przyglądać się różnym satelitą, będą one broniły już istniejących satelitów wojskowych – obserwowały czy coś się do nich nie zbliża i w razie czego… To ostatnie jest wielką niewiadomą – załóżmy że taki satelita wykryje wrogie zamiary innego – co wtedy? Własnym „ciałem” zasłoni? Użyje jakichś nie kinetycznych sposobów obrony typu siatka, ramię z chwytakiem? Czy może zakłóci łączność takiego satelity z ziemią i/lub zablokuje mu czujniki (radar, lidar itp) tak by nie był on w stanie wykonać swojej misji? Trudno powiedzieć co wojsko planuje, ale podejrzewam że te satelity są przygotowane do walki w kosmosie.

Marek Cyzio Opublikowane przez: