Ten obiekt wyglądający jak kapsułka to kamera (+ zestaw czujników) zamontowany w statku kosmicznym ATV, który za chwilę odcumuje od ISS a następnie wejdzie w atmosferę i się spali. Kamera ma to przetrwać, a właściwie nie cała kamera, ale jej fragment zrobiony z ceramiki i zawierający antenę + pamięć. Kamera będzie nagrywała tylko 10 klatek na sekundę, jednak powinno to wystarczyć do zrobienia fajnego filmu o tym jak rozpada się ATV. Choć możliwe że całe nagranie będzie polegało na tym że na jednej klatce będzie nadal normalne wnętrze ATV a na drugiej już nic – nikt nie wie jak szybko nastąpi dezintegracja. Ciekawy jest także sposób przesłania tych zdjęć – nastąpi to w czasie kiedy ten ceramiczny fragment będzie leciał na ziemię, jak już wylezie z otaczającej go plazmy. Nie jest on wyposażony w żadne systemy hamowania i jest cięższy od wody = jak uderzy w wodę to koniec transmisji. Do transmisji danych użyte zostaną satelity Iridium.