Demontują?

B9 wczoraj stracił ten nowy pierścień z dziurami na szczycie. Podwójnie mnie to zdziwiło. Po pierwsze zdziwiło mnie to jak łatwo dało się ten pierścień zdemontować – był wyraźnie przypięty tylko zamkami które normalnie służą do separacji 1 i 2 stopnia. A drugie zdziwienie to po co? I pewnie byłbym długo zdziwiony gdyby nie artykuł na NSF. Nie bez powodu ten pierścień jest łatwy do demontażu – oryginalny design B9 zakłada dostęp do siłowników tarek + zaworów zbiornika ciekłego metanu od góry – nie ma ani miejsca ani sposobu na dostanie się do nich z boku. Dlatego jak założy się ten nowy pierścień to dostęp do całego tego żelastwa jest niemożliwy. I właśnie dlatego pierścień musi być zdejmowalny. I to wyjaśnia także po co go zdjęli – pewnie potrzebny był dostęp do któregoś z tych elementów.

Przy okazji wspomnę inne drobiazgi o których mówi ten artykuł – to że SpaceX zainstalował coś w rodzaju systemu gaśniczego – na boku rakiety przymocowane są spore cylindry z dwutlenkiem węgla – w razie czego tenże jest pompowany w dużych ilościach do przestrzeni wokół silników – to na wypadek gdyby był jakiś przeciek metanu. Wiele to nie pomoże jeżeli wraz z przeciekiem metanu pojawi się przeciek tlenu + wraz z wzrostem wysokości staje się to też coraz mniej przydatne, ale wyraźnie chodzi o początek lotu.

Nowością jest także dodatkowy ładunek wybuchowy strategicznie umieszczony przy przegrodzie pomiędzy zbiornikami ciekłego metanu i ciekłego tlenu – w razie potrzeby szybkiego zakończenia lotu, ładunek ma pozwolić na wymieszanie się metanu z tlenem a następnie użycie tego jako dodatkowego ładunku niszczącego rakietę – czytaj spektakularne bum! Mam oczywiście nadzieję że ten ładunek nie jest aktywny w pierwszych sekunda lotu bo takie spektakularne bum mogło by być bardzo niezdrowe dla platformy.

Ciekawostką jest także to że o ile w B9 zmieniono sterowanie silnikami z hydraulicznego na elektryczne, o tyle S25 ma nadal hydrauliczne siłowniki. S25 dostał także większe osłony silników – to z uwagi na hot staging i ryzyko uszkodzenia tychże gazami wylotowymi.

Marek Cyzio Opublikowane przez: