Dla ochłody

Na Space Coast rekordowe temperatury. Więc z dużą przyjemnością przeczytałem trochę chłodzących informacji jakie pojawiły się na forum NSF. Gwynne Shotwell przemawiała na jakimś sympozjum i trochę ochłodziła nasze oczekiwania.

Przede wszystkim Gwynne nie jest taka pewna że uda się zbudować Starship wielokrotnego użycia. Jednocześnie zauważa że rynek na loty suborbitalne jest olbrzymi i że SpaceX może na tym zarobić majątek. Firma obecnie pracuje intensywnie nad technologią okien dla Starship które były by odporne na uderzenia plus chroniły przed promieniowaniem. Gwynne ma nadzieję że lot orbitalny Starship odbędzie się w tym roku.

Loty Starlink są wstrzymane częściowo z powodu braku układów scalonych a częściowo z powodu budowy nowych wersji satelitów z których każdy ma łącza satelitarne. Ponad 100k ludzi używa już Starlink ale w tym momencie zapotrzebowanie przewyższa podaż i nie są w stanie wszystkich obsłużyć – ponad 600k ludzi czeka na sprzęt.

Pojawiły się tez informacje o F9 – nieudane lądowania są kosztowne – naprawa pokładu barki kosztuje zwykle około $1M (podejrzewam że to średnia cena i że bardzo zależy od tego jak nieudane jest lądowanie).

Gwynne poinformowała także nas o tym ile kasy ($8M) SpaceX oszczędza nie musząc transportować Starshipów z Kalifornii do Texasu. Podejrzewam że koszt transportu SuperHeavy byłby jeszcze większy.

Mówiąc inaczej – kubeł zimnej wody na oczekujących lotu Starship we wrześniu. Elon ma swój harmonogram ale brutalna rzeczywistość jest znacznie mniej optymistyczna.

Marek Cyzio Opublikowane przez: