Wyglada na to że nowy Falcon 9 będzie nazywał się v2.0. NASA podpisała ze SpaceX trzy aneksy do umów (Space Act Agreement):
- Annex No. 10 to SAA8-15117373 for Falcon 2.0 Stage 2 (S2) Modal Testing in GRC Space Power Facility (SPF)
- Annex No. 09 to SAA801517373 for SpaceX Launch Vehicle Development Support – Falcon Version 2.0 Fairing Testing in the Space Power Facility (SPF)
- Annex No. 09 to SAA801517373 for SpaceX Launch Vehicle Development Support – Falcon Version 2.0 Fairing Testing in the Space Power Facility (SPF)
W każdym z tych aneksów pojawia się nazwa Falcon Version 2.0. Jako że wszystkie te aneksy związane są z drugim stopniem (albo bezpośrednio albo przez osłony ładunku) to można założyć ze nowa wersja F9 będzie miała zupełnie inny drugi stopień i osłony. Czyżby nachodził mityczny drugi stopień napędzany metanem, z Raptorem, potrafiący wylądować i nie gubiący po drodze osłon ładunku?
Osłony ładunku wydają się świetnym sposobem na przemycenie osłon termicznych do drugiego stopnia – gdyby zamiast się ich pozbywać użyć ich do hamowania w atmosferze to utrata nośności rakiety była by mniejsza. Można by np. zbudować je tak by po wypuszczeniu ładunku zamykały się a drugi stopień się do nich wsuwał. Oczywiście oznacza to targanie ze sobą osłon na orbitę co trochę zmniejsza udźwig. Oznacza to także że misje z Dragonem nie będą w stanie odzyskać drugiego stopnia (bo nie ma osłon). Ciekawe co SpaceX wymyśli? No i ciekawe czy obecny system separacji osłon nie był od początku zaprojektowany z taką myślą…