Pojawiły się informacje że Starliner ma jakieś poważne problemy i że to nie te silniczki które wysiadły. Jednocześnie pojawiają się także informacje że wszystko jest OK i że jednak będzie próba cumowania do ISS. Jak to zwykle bywa trudno zgadnąć które z tych informacji są wiarygodne a które też są wiarygodnie ale tak trochę mniej. Boeing i NASA jak dotąd nic nie mówią.
Edycja – jednak będzie próba cumowania:
Edycja 2 – już można oficjalnie napisać że niepokojącym problemem jest system chłodzenia kapsuły. Jego zadaniem jest zabezpieczenie komputerów kapsuły przed przegrzaniem i awarią. Podstawowym systemem chłodzenia są radiatory zamontowane w module serwisowym, ale system potrafi także działać bez nich przez jakiś czas dzięki zamontowanemu w kapsule modułowi chłodzącemu czynnik za pomocą sublimacji (podejrzewam że stały CO2). Oczywiście ilość tego ostatniego jest ograniczona + nie można go zużyć do końca bo jest potrzebny na chłodzenie elektroniki po separacji z modułem serwisowym przed i w czasie wejścia w atmosferę. Trudno powiedzieć co jest przyczyną problemów, jednak wygląda na to że słabe działanie systemu chłodzącego nie przeszkodzi w cumowaniu.