Jakbym wyczuł

Ledwo co napisałem o opóźnieniach Ariane 6 a tu wiadomość ze ESA kupiła dwa loty od SpaceX – na ładunki naukowe które miała Ariane 6 wynieść. Te misje to Euclid i Hera. Euclid pierwotnie miał lecieć Soyuzem ale wiadomo co się stało. Hera miała lecieć Ariane 6.

Jak pisałem w poprzednim poście, na 2023 rok planowano wiele lotów Ariane 6. Dla części z tych ładunków opóźnienie nie jest problemem, dla innych to poważny problem i można założyć że ESA będzie zmuszona do zakupu dodatkowych lotów F9 – w szczególności dotyczyło by to satelitów Galileo.

A dla zobrazowania druzgocącej wręcz przewagi jaką Falcon 9 ma nad wszystkimi pozostałymi rakietami zdjęcie startu który odbył się w czasie pisania tego posta. Dziesiąty lot boostera. Udane lądowanie. Kilkadziesiąt milionów dolarów które normalnie spada do oceanu. Aż trudno uwierzyć że w obecnych czasach można projektować jednorazowe rakiety.

Mam nadzieję że za kilka lat będę to samo pisał o rakietach w których tylko pierwszy stopień jest wielokrotnego użycia 😉

Marek Cyzio Opublikowane przez: