Kilka takich przypadkowych zdjęć z soboty – miałem chwilę czasu i poszedłem z psem oraz aparatem do parku. I okazało się że trafiłem na karmienie ibisów. Tak, wiem, wiem, karmienie dzikich zwierząt to bardzo brzydki zwyczaj. Ale zarówno ibisy, jaki i mewy, żółwie oraz bachory i ich mamy i babcie były wyraźnie zadowolone z tego procederu, więc nie interweniowałem. A ibisy tutaj to jak gołębie w Warszawie – wszędzie tego pełno, robią kupy na samochody i przydało by się troszkę zmniejszyć ich populację.
 |
| Ibis |
 |
| Karmienie ibisów |
 |
| Mewy też były karmione |
 |
| Jakiś żółw |
 |
| Ibisy pozują do zdjęcia |
 |
| Karmiciele na molo |
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie…