Dzięki dzisiejszej awarii mam pomysł na konkurs z okazji miliona zajrzeń na blog. Niestety konkurs będzie długi i rozstrzygnie się dopiero za jakiś czas. Więc pytanie konkursowe jest proste – w komentarzach należy wpisać datę startu misji CRS-8. Proste, prawda? Można dodawać komentarze do 1 lipca tego roku (liczy się data stempla pocztowego = data którą pokazuje komentarz). Dwie osoby, których daty będą najbliżej otrzymają oryginalne koszulki SpaceX. Które mam nadzieję nasz muzealny sklep będzie miał nadal na stanie. Jeżeli będzie więcej ludzi głosujących na tą samą datę, to pierwszeństwo w otrzymaniu koszulek będą miały kobiety – nie dlatego że dyskryminuję mężczyzn, ale dlatego że w sklepie mamy obecnie niesamowicie ładne damskie koszulki SpaceX.
Aha – trochę tekstu małymi literkami – jeżeli misja CRS-8 się nigdy nie odbędzie, to konkurs jest nieważny. Jeżeli konkurs wygra osoba która nie poda w komentarzu swojej tożsamości (może być zalogowanie się przez konto Google), to wygrana przechodzi na następną osobę. Osoba która wygra będzie musiała podać mi kilka danych – płeć, rozmiar koszulki oraz adres do wysyłki. Dane te oczywiście potem sprzedam na czarnym rynku firmom reklamowym 😉 To ostatnie to żart oczywiście. Wybór stylu koszulki SpaceX należy do mnie (mówiąc inaczej kupię najtańszą ;). Wygrany obieca że zrobi sobie selfie w koszulce, żebym mógł udowodnić przegranym że ktoś rzeczywiście tą koszulkę dostał i to nie wielkie oszustwo 🙂 Aha – najbliższa rodzina autora bloga jest wykluczona z konkursu żeby nie było pomówień o korupcję.
Edycja – pierwotnie SpaceX planował misję CRS-8 na 2 września tego roku, ale Gwynett wczoraj powiedziała że wszystko opóźni się o wiele miesięcy. W związku z czym osoby stawiające na wrzesień 2015 są niepoprawnymi optymistami. Do 1 lipca można zmienić swoje typy, więc sugeruję przemyślenie tego dobrze. Moim zdaniem (ale to tylko moja opinia!) szanse na CRS-8 przed świętami Bożego Narodzenia są niewielkie.
