Zamiast obsługiwać indywidualnych użytkowników, SpaceX zbudował coś w rodzaju access point – stację z kilkoma antenami pozwalającymi na jednoczesną komunikację z wieloma satelitami co dało przepustowość (wg. SpaceX) w porywach do 10 Gbps. Normalnie każdy satelita ma łącza o przepustowości 500 Mbps ale podejrzewam że SpaceX korzysta tu z innych łączy / zakresu częstotliwości i wyciska 2.5 Gbps na satelicie. W ten sposób gdy stacja widzi 4 satelity jednocześnie to teoretycznie może osiągnąć 10 Gbps. 2.5 Gbps to mały ułamek możliwości każdego z satelitów.
A tak O/T to nie wiem czy zauważyliście ale jakoś ucichło o tym jak to Starlinki przeszkadzają w obserwacjach nieba? Podobno to także dzięki V2 Mini – są one znacznie mniej widoczne niż V1.5.