Wkurzeni brakiem reakcji na ich prośby właściciele Tesli postanowili dotrzeć do Elona Muska w niekonwencjonalny sposób. Wykupili całostronicową reklamę w Palo Alto Daily News i umieścili na niej swój list. List prosi o:
- dołożenie rozwiązań technologicznych, które są dostępne w innych luksusowych samochodach, takich jak:
- wykrywacz pojazdów w martwym polu
- wykrywacz samochodów jadących w poprzek na parkingu
- czujniki parkowania (o ile się nie mylę to Tesla to już ma, więc się tu pomylili, ale pewnie chodziło im o przednie, podczas gdy Tesla ma tylko tylne)
- dzwonienie z głosowym wybieraniem numeru abonenta
- większy guzik do odbierania rozmów – obecnie guziczek wyświetlany na ekranie jest mały i ciężko trafić w niego palcem
- cupholdery w wygodniejszym miejscu
- światełko wyświetlające znaczek Tesli pod nogami (po co???)
- samoczynnie zamykający się port ładowania po odpięciu kabla (?!?!?!)
- lepsze osłony przeciwsłoneczne by niskie osoby miały jak sobie słoneczko przysłonić
- reklamy Tesli w telewizji i gazetach
Hmm, poza pierwszymi czterema punktami, reszta nie ma kompletnie sensu….
