Jeszcze wczoraj czytałem wpis na Weather Underground o tym jak to huragan Matthew nie ma szans na intensyfikację z uwagi na milion różnych zjawisk atmosferycznych które mu na to nie pozwolą a dziś rano Matthew jest już CAT-3 – czyli „niebezpiecznym” huraganem. Samolot Hurricane Hunter zmierzył że w środku huraganu wiatr osiągnął prędkość 190 km/h. Oznacza to że Jamajka, Kuba i Haiti powinny się natychmiast zacząć przygotowywać na najgorsze – huragan uderzy w nie w okolicach poniedziałku. Jednak co dalej tego nikt nie wie. Jeden z modeli (GDFL) przewiduje katastrofalny scenariusz – Matthew pójdzie wzdłuż wybrzeża Florydy i uderzy w ląd na wysokości Savannah, GA. Jako że Matthew by wtedy poruszał się przez spory kawałek nad prądem zatokowym, to model przewiduje zwiększenie intensywności do CAT-4. Chyba dziś pojadę i kupię jakieś konserwy na wypadek gdyby ten scenariusz się zrealizował…