Ledwo zdążyłem ściągnąć wczorajsze zdjęcie z karty pamięci (wersja poprawiona powyżej) a tu już trzeba się na następny start przygotowywać. W sobotę leci Delta IV z satelitą WGS-9. Też start nocny, ale przynajmniej godzina jakaś normalna – okienko otwiera się o 19:44 lokalnego czasu i zamyka o 20:59. Już kombinuję jak wyciągnąć żonę na obiad do portu 🙂 Jednak następny start na świecie już dziś w nocy – Japończycy wystrzeliwują dziś rakietę H-2A z jakimś satelitą szpiegowskim. Start o 21:20 mojego czasu (okienko ma 13 minut). Marzec jest niezwykle zajęty w tym roku – po Delta IV następnym startem jest Ariane 5 – leci 21 marca o 4:31 mojego czasu. A następne dwa starty w marcu są znowu z Cape Canaveral – 24 marca o 21:00 (okienko ma 30 minut) startuje Atlas V z Cygnusem (misja OA-7). A trzy dni później ma polecieć Falcon 9 z SES-10 – to bardzo ważny lot jako że pierwszy stopień będzie używany. Start jest o 16:58 mojego czasu co oznacza że będę się musiał troszkę zwolnić z pracy. Okienko jest bardzo duże (4 godziny). Ale takiego startu nie można zignorować! Do tego start w dzień = można by pojechać w jakieś fajne miejsce.
Tak, takiego marca to nie było od lat. Jak te rakiety będą tak często startowały to nie wyrobię z robieniem im zdjęć…
