Wygląda na to że przyczyną powstania nowego krateru na Księżycu były problemy z pomiarem wysokości. Wygląda na to że szybkie, w miarę dokładne i relatywnie niezawodne zmierzenie wysokości na jakiej znajduje się lądownik jest znacznie trudniejsze niż wszystkim się wydaje. Jestem ciekaw co jest przyczyną że to takie trudne. Bo wydaje się to banalne – bierzemy laser, walimy impuls i mierzymy kiedy zobaczymy odblask. Tak działa LiDAR i mój robot w domu pokazuje że to wcale nie jest takie trudne. Ale księżyc jest inny – po pierwsze jest strasznie nierówny i dwa pomiary jeden za drugim mogą się różnić o kilkaset metrów. Po drugie księżyc jest matowy i często nie da się wykryć odblasku lasera i zmierzyć wysokości. A po trzecie jak już wydech z silnika zacznie podnosić księżycowy pył to mierzenie wysokości za pomocą lasera staje się właściwie niemożliwe. To powoduje że lądowanie na księżycu jest bardzo trudne. Bez powtarzalnego pomiaru wysokości nie da się zmierzyć prędkości opadania. A nie wiedząc jak szybko opadamy trudno sterować ciągiem silnika tak by prędkość w momencie zetknięcia z powierzchnią księżyca była mniejsza niż to co są w stanie zamortyzować nogi.
Jeszcze większym problemem jest zmierzenie prędkości poziomej – do lądowania musi być ona bliska zeru, inaczej jest spora szansa że lądownik się wywróci. Tutaj stosuje się rozwiązania znane z myszy komputerowych czyli robienie zdjęć i porównywanie ich. Ale jak tylko podmuch z silnika uniesie pył to ta technika też staje się mało skuteczna.
W sumie ciekawe jak to SpaceX rozwiąże. Jeżeli będzie musiał to rozwiązać bo po dzisiejszych rozróbach może się okazać że Artemis będzie służył wyłącznie do lotów wokół księżyca by móc popatrzyć jak Chińczycy po nim sobie chodzą. Bo jakoś w dostarczenie Blue Moon mk 2 za mojego życia nie wierzę.
Właśnie – Artemis – oczywiście kongres chce żeby poleciał Artemis 4 i 5 co w świetle dzisiejszych rozrób nie wydaje się aż tak głupie. Następca senatora Shelby jest senator Cruz (ten od uciekania do Cancun podczas gdy w jego tanie jest klęską żywiołowa i ludzie umierają). Cruz jest z Texasu. A zlikwidowanie Artemis to wielkie straty federalnego bekonu jaki leci do Texasu. Więc jest oczywiste że Cruz będzie bronił Artemis.
Świat był taki prosty do wczoraj. Aż boję się sprawdzać wiadomości jutro rano.