Nietypowy pojazd na pasie do lądowania wahadłowców

Jak informuje NASA, kilka dni temu ustanowiono nowy rekord świata w jak najszybszym przejechaniu jednej mili. Udało się to właścicielowi firmy Performance Power Racing w dość poważnie zmodyfikowanym Fordzie GT.

Żeby NASA zgodziła się na wykorzystanie ich lądowiska do tak przyziemnych celów, rekordzista musiał udawać że dokonuje testów nowych technologii a nie po prostu próbuje pobić rekord. W związku z czym cała próba oficjalnie miała na celu przetestowanie nowego „wosku” samochodowego „PerformaBond” – daje on 1% do 2% mniejsze opory powietrza co pozwala na lepsze osiągi samochodów wyścigowych. Dla planujących zakup tego wynalazku do swojego supersportowego Fiata ostrzegam że koszt wosku zwróci się w oszczędnościach benzyny za jakieś 20-30 lat.

Ale w przypadku Forda GT PerformaBond zadziałał i właściciel otrzymał rekord Guinessa. Pod tym linkiem duuużo zdjęć.

Marek Cyzio Opublikowane przez: