Planetary Resources, Inc. to firma założona przez szefów Google (Lary Page i Eric Schmidt), Jamesa Camerona (ten od Titanica i Avatara), Charlesa Simonyi (dawniej Microsoft), Rama Shriram (Google) i Rossa Perot, Jr. (syn słynnego kandydata na prezydenta USA). W nazwiskach pojawia się także Charles Lewicki – dawny szef programu badań Marsa w NASA, Peter Diamandis i Eric Anderson (znani z propagowania komercyjnych lotów kosmicznych oraz Ansari X-Prize).
Celem firmy jest wydobywanie rzadkich minerałów z meteorytów. NASA oszacowało że za „marne” 2.6 miliarda USD można by bez problemu złapać 500 tonowy meteoryt i przyciągnąć go na orbitę Księżycową, gdzie można by z niego wykopać różne minerały.
Problemem niestety jest sprowadzenie tych materiałów na ziemię – pokonanie grawitacji wymaga tak olbrzymich wydatków, że nie jest to opłacalne nawet w przypadku rzadkich i kosztownych minerałów. Ale np. wydobycie wody z meteorytu a następnie produkcja tlenu i wodoru na orbicie mogłoby być całkiem opłacalne gdyby znaleźli się zainteresowani tankowaniem na „kosmicznych stacjach benzynowych”.
Osobiście jestem dość sceptyczny i podejrzewam że w całej tej historii jest więcej P.R. niż próby zrobienia pieniędzy….
