Firefly says one of four first stage engines shut down 15 seconds into the flight. Vehicle lost stability going transonic, and the flight termination system destroyed the rocket. (Correcting typo.) https://t.co/Vq9loBtYJY
— Jeff Foust (@jeff_foust) September 5, 2021
Wiadomo już co się stało z Firefly Alpha. Jeden z silników pierwszego stopnia padł 15 sekund po starcie. Rakieta straciła stabilność w czasie transsonicznego lotu i została zdalnie zniszczona.
Zbliżanie się do bariery dźwięku to trudny moment dla rakiety – środek parcia się gwałtownie przesuwa w stronę czubka i rakieta staje się niestabilna. Z jednym niedziałającym silnikiem rakieta nie miała możliwości efektywnego kontrowania odchyleń w jednej z płaszczyzn więc to co się stało było nieuniknione.