SpaceX dziś wywiózł SN-16 z hangaru. I można było zobaczyć że rakieta nie ma wcale silników. To od razu rodzi podejrzenia że SN-16 idzie na złom i nigdy nie poleci. Drugi element który na to wskazuje to nogi – SN-16 je miał zamontowane a są one zupełnie zbędne do następnego testu. No i oczywiście osłony termiczne – SN-16 ma zamontowanych sporo płytek ale nadal za mało żeby przetrwać wejście w atmosferę. Dlatego podejrzewam że szestnastka jedzie na złom. Miejsce w hangarze jest potrzebne do budowy boostera i SN-20 i szesnastka przeszkadzała.