Starliner's landing system passed its final qualification test ahead of flying @NASA_Astronauts. This time we intentionally introduced two parachute failures, and #Starliner performed as expected. With crew safety as our top priority, keep watching the skies this week. pic.twitter.com/gOBIEDNvfL
— Boeing Space (@BoeingSpace) June 25, 2019
Boeing się pochwalił że Starliner dostał pełną certyfikację spadochronów. Jak pewnie pamiętacie SpaceX miał jakiś mniej lub bardziej niesprecyzowany problem z taką certyfikacją i robieniem głębokich dziur w ziemi.
Wyścig między SpaceX a Boeingiem znowu staje się wyrównany – problemy ze spadochronami oraz z wybuchającą kapsułą poważnie zachwiały przewagą SpaceX. Wg. planów NASA które opublikowało NASASpaceFlight, drugi lot Dragona jest obecnie tylko dwa tygodnie przed drugim lotem Starlinera (11/16 i 12/1 tego roku). Oczywiście prawdopodobieństwo listopadowego lotu Dragona jest nieporównanie większe niż grudniowego lotu Starlinera – Dragon już raz był na ISS, a pierwszy lot Starlinera planowany na 19 września może odkryć jakieś problemy które uniemożliwią drugi lot w grudniu. Ale równie dobrze SpaceX może zaliczyć jakąś awarię która opóźni ich o kilka miesięcy. I właśnie dlatego wyścig po flagę stał się znowu ekscytujący.
Osobiście trzymam kciuki za SpaceX, ale nie spodziewam się by ani Dragon ani Starliner doleciały z załogą do ISS w tym roku.
