Korzystając z bardzo dogodnej godziny startu rakiety (8:10 rano) oraz pięknej pogody, wybrałem się dziś na start Delta IV Medium+ (4,2), która miała za zadanie wynieść satelitę GPS IIF-3. Zainstalowałem się w moim zwykłym miejscu do oglądania startów – na drodze 401 w Cape Canaveral. Delta IV wystartowała zgodnie z planem, aligatorów nie widziałem, komarów też nie było, jedynie udało mi się wdepnąć w mrowisko fire ants i jestem nadgryziony. Poniżej zdjęcia ze startu. Widoki były przepiękne – przede wszystkim dlatego że słońce było nisko i pięknie oświetlało rakietę i dym jaki zostawiała, a poza tym z uwagi na duże ilości pięknego, śnieżnobiałego dymu jakie produkowały silniki na paliwo stałe.
Hmm, chyba tu nie wolno parkować…. |
Czekamy na zapłon |
Charakterystyczna dla Delta IV kula ognia wokół rakiety, tak ma być. |
RS-68 pracuje |
Zapłon silników na paliwo stałe |
Rakieta ruszyła |
Silniki na paliwo stałe powodują że szybko się porusza |
Dużo dymu |
Piękny widok |
Szybko znika w przestworzach |
Trochę niegroźnych chmurek |
Tutaj już dobrze powyżej MACH 1 |
Piękny ogon z dymu |