Przede wszystkim w końcu udało się znaleźć powody ucieczki powietrza z ISS. Dwa pęknięcia są w module Zwiezda. Oba są niewielkie (po parę cm), ale są bardzo niepokojące bo wskazują na powolne kończenie się tego modułu. Rosjanie planują je zakleić specjalną pastą i wywierceniem dziurek na końcach by pęknięcia się nie powiększały.
Druga nowość to gwałtowna podwyżka cen jakie sobie NASA chce za używanie ISS. Wysłanie 1 kg na ISS kosztuje teraz $20k zamiast $3k. Przywiezienie 1 kg na ziemie teraz kosztuje $40k zamiast $6k. Ale najwięcej cena się zmieniła za godzinę pracy astronauty przy eksperymentach. Do tej pory godzina kosztowała $17,500, teraz NASA kasuje $130 tysięcy!!!!
Te nowe ceny spowodowały popłoch wśród dotychczasowych użytkowników ISS. Nagle np. Nanoracks stało się mało opłacalne. Co ciekawe NASA twierdzi ze nadal dopłaca do tych nowych cen i nie pokrywają one wszystkich kosztów.