W maju czeka nas niezła zabawa

Na Reddit pojawiło się zdjęcie z jakiejś prezentacji. Dowiadujemy się z niego że w maju czeka nas najbardziej spektakularny test jaki planuje SpaceX – test systemu ratowania kapsuły w czasie lotu. Jak pewnie pamiętacie pierwotnie test miał się odbyć w Kalifornii a do jego wykonania miał służyć Grasshoper – rakieta z trzema silnikami. Jednak od tego czasu SpaceX dokonał wiele zmian w F9 i Grasshopper nie pasuje już do stanowiska startowego. W związku z czym zdecydowano że test odbędzie się za pomocą używanego pierwszego stopnia. Maj pasuje idealnie do planów SpaceX przejścia na Block 5 – pewnie ten test będzie ostatnim startem Block 4 z LC-40 a po nim platforma zostanie zmodyfikowana do lotów Block 5.

Ze zdjęcia dowiadujemy się także że obecnie Spacex planuje bezzałogowy test Dragona 2 w sierpniu tego roku a załogowy w grudniu. Oczywiście to nadal bardzo optymistyczny harmonogram. LC-39A nie jest zupełnie gotowe na loty załogowe a modyfikacje zajmą sporo czasu – sierpień wygląda niezwykle ambitnie.

W międzyczasie Boeing idzie ostro do przodu – test systemu ratowania kapsuły z platformy ma się odbyć już w kwietniu, lot bezzałogowy w sierpniu a lot załogowy w listopadzie. Tak, wg. obecnego harmonogramu Boeing ma szanse być pierwszy z ludźmi na ISS. Trudno w to uwierzyć, ale firma rzeczywiście poczyniła duże postępy i obecny harmonogram wydaje się realistyczny (choć nadal bardzo ambitny).

O Blue Origin planuję dziś osobny post.

Edycja –  Podobno test systemu ratowania Dragona  ma być jednak we wrześniu albo październiku – już po pierwszym locie kapsuły do ISS. Na Block 5 🙁

Marek Cyzio Opublikowane przez: