W Raptorze nadal zmieniają olej

Podskakiwacz nadal bez silnika. Plotki mówią że silnik jest na przeglądzie w McGregor z uwagi na brak możliwości wykonania takiego na miejscu w Boca Chica. Podejrzewa się że Raptor powinien wrócić do Boca Chica jeszcze w tym tygodniu. Możliwe ze będzie to ten sam egzemplarz, ale równie dobrze może to być następny z Raptorów. W końcu wcześniej czy później potrzebne będą trzy sztuki żeby rozpocząć dłuższe skoki.

A w międzyczasie do portu zbliżają się statki z połówkami osłon (powinny być dziś w nocy lub jutro rano) oraz barka z centralnym członem FH – ta dopłynie najwcześniej pod koniec tygodnia. Następny start SpaceX z Cape Canaveral planowany jest na 26 kwietnia – misja CRS-17. O wyjątkowo złośliwej godzinie – 5:55 nad ranem. A to oznacza ze mogą być niezwykle piękne widoki! Rakieta po wzniesieniu się będzie już w zasięgu oświetlenia słońca podczas gdy na ziemi będzie nadal ciemno (niecała godzina do wschodu słońca). To może być naprawdę widowiskowy start!!!

Marek Cyzio Opublikowane przez: