Za ponad godzinkę następny start

Nawet nie wiecie jak marzę by teraz stać gdzieś nad laguną i robić zdjęcia. Niestety powrót do USA się opóźnia, zniszczenia jakie wirus spowodował nie pozwalają mi na lot przez jakiś czas. Zresztą na razie sił nie ma na to i tak.

Ciekawe czy tym razem uda się lot bezproblemowo? Straciłem rachubę która to rakieta, ile razy już leciała itp. Wyglada na to ze to 1051 i ze dziś jest po raz pierwszy dziewiąty lot. Także osłony ładunku są używane. Właśnie – SpaceX chyba się podda z łapaniem ich w siatkę. Okazuje się że wodowanie nie powoduje większych problemów i osłony można używać ponownie.

Firma bije rekordy. Pamiętacie jak nikt nie chciał wierzyć ze da się użyć rakietę ponownie? A potem ze więcej niż dwa razy? A potem ze trzy to max i dalej nie ma szans? Mamy dziewiąty lot. Krytycy wielokrotnego używania rakiet siedzą cicho i się zastanawiają jak mogli być w takim błędzie. Ciekawe co na to ArianeSpace?

Marek Cyzio Opublikowane przez: