Lokalne media poinformowały że szwajcarska firma RUAG rozpoczęła w Titusville produkcję elementów strukturalnych do satelitów One Web. Firma jest w stanie wyprodukować „panel” do satelity w ciągu 3 godzin, co ciekawe taki sam panel w przeszłości zajmował miesiące pracy. „Panel” wcale nie jest taki prosty – musi jednocześnie być elementem strukturalnym i dodatkowo świetnym izolatorem by elektronika w środku satelity nie poddawana była nadmiernym skokom temperatur. Jak widać na filmiku z pierwszego linku, panele składają się z dwóch warstw cienkiej blachy aluminiowej i aluminiowego „plastra miodu” w środku. Wszystko jest wycinane i spawane za pomocą laserów. Przez chwilę zastanawiałem s^ę jakim cudem takie coś wymaga kilku miesięcy pracy, ale w końcu znalazłem informację – jak już taki panel jest gotowy, to instaluje się w nim punkty do mocowania elektroniki. Do tej pory było to robione ręcznie. Jako że takich punktów jest 5000-10000 na jednego satelitę to można sobie wyobrazić dlaczego to tyle trwało. RUAG zakupił specjalną maszynę która to będzie robić – nazywa się ona „Automated Potting Machine” i używa nowego, opatentowanego procesu instalacji tych mocowań. I właśnie dzięki temu można produkować te obudowy seryjnie.