A dokładniej to CanadaArm2. Kilkanaście dni temu w czasie rutynowej kontroli zauważono dziurę w blankiecie termicznym ramienia. Wygląda na to że uszkodzone jest także samo ramię ale delikatnie i jak na razie nie wpływa to na jego działanie.
Ciekawe czy gdyby ten sam kawałek przywalił w któryś segmentów to zrobił by w nim dziurę czy raczej ich osłony przeciw mikrometeorytom by go zneutralizowały? Podejrzewam to drugie – trafienie w raczej wąskie ramie CanadaArm2 jest dość nieprawdopodobne więc można założyć że podobne obiekty uderzają w ISS od czasu do czasu. A że nie mieliśmy dotąd dekompresji to pewnie wszelkie osłony działają.