Polecielibyście?

Zdjęcie mlecznej drogi (C) James L. Neihouse
Załóżmy że SpaceX ogłosi że za 25 lat wyślą kolonistów na Marsa. I że wycieczka będzie kosztowała tyle co przyzwoity dom. Załóżmy też że SpaceX zaproponuje schemat oszczędzania polegający na stopniowym wykupywaniu ceny lotu u nich wymagający wpłacania 500 PLN miesięcznie przez 25 lat. Pieniądze są na zewnętrznym koncie w banku, można je bez problemu wyciągnąć jeżeli się zmieni zdanie (albo jeżeli się nie dożyje lotu) minus jakaś opłata manipulacyjna. Zdecydowalibyście się na coś takiego? Oczywiście lot w jedną stronę, bez możliwości powrotu. Proszę o komentarze 🙂
P.S. Zdjęcie na górze zostało zrobione nowym aparatem Canona – ME20F-SH. Canon zbudował aparat marzeń dla miłośników patrzenia w niebo – ma on niezwykłą czułość odpowiadającą ISO powyżej 4 milionów – jest w stanie nagrywać film w Full HD przy oświetleniu 0.0005 lux’a (bezksiężycowe, zachmurzone niebo z daleka od cywilizacji daje 0.0001 lux’a). A to oznacza że można robić zdjęcia nieba z bardzo krótkim czasem naświetlania – Ziemia nie zdąży się przekręcić i gwiazdy wychodzą ostre a nie rozmazane. Nikon ze swoim D810A może się schować…

P.P.S. Zakładając że kwota o której mówił kiedyś Musk jest realna, koszt takiej wycieczki w jedną stronę jest raczej bliższy wpłacaniu 200 PLN dziennie przez 25 lat. 

Marek Cyzio Opublikowane przez: